W ciągu ostatnich 10 lat liczba studentów w Polsce zmniejszyła
się z 2 mln do 1,1 mln – powiedział w piątek minister edukacji
i nauki Przemysław Czarnek. Umiędzynarodowienie na uczelniach
w Polsce jest wartością, ale nie można przesadzić;
na razie przesady nie widzę – dodał
Minister był pytany na antenie Polskiego Radia 24, czy jest tendencja,
że na uczelnie państwowe w Polsce przyjmowanych jest coraz więcej obcokrajowców.
W ciągu ostatnich 10 lat liczba studentów w Polsce zmniejszyła
się z 2 mln do 1,1 mln studentów. Siłą rzeczy, chociażby te dane
mogą wskazywać, że studentów w Polsce brakuje. Liczba miejsc jest
duża, można na studia się dostać – powiedział minister.
Wskazał m.in, że „90 proc. kandydatów na studia na
Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu to Polacy, a 10 proc. to obcokrajowcy”.
CZYTAJ TEŻ: Polskie uczelnie nie dla Polaków? Afera wokół poznańskiego UAM
W tym tygodniu przy gmachu Uniwersytetu Adama Mickiewicza
pojawił się napis „UAM dla Polaków”, a Młodzież Wszechpolska
wyraziła oburzenie, że „liczba przyjętych cudzoziemców w porównaniu
do polskich studentów jest niezwykle duża”. Rektor uczelni odnosząc
się do sprawy podkreśliła, że „UAM jest i będzie uniwersytetem dla wszystkich”.
Jest rzeczywiście tak, że konstytucja dla nauki i wcześniejsze
rozwiązania jeszcze za czasów premiera pana Gowina w resorcie
nauki i szkolnictwa wyższego były nastawione na umiędzynarodowienie
. I to umiędzynarodowienie był jednym z priorytetów. Algorytm
podziału środków dotyczył również umiędzynarodowienia – powiedział Czarnek.
Minister zaznaczył, że oczywiście nie jest tak, że na uczelniach studiuje
więcej obcokrajowców niż Polaków. Można oczywiście znaleźć jakiś kierunek,
jakieś miejsce, rocznik, w którym będzie więcej obcokrajowców,
ale nie więcej niż Polaków – wskazał.
Sprawdzamy oczywiście kwestię tego algorytmu,
bo ja nie jestem takim wielkim zwolennikiem
umiędzynarodowienia. Umiędzynarodowienie oczywiście
samo w sobie jest wartością, ale nie można z tym przesadzić
. Na razie tej przesady nie widzę. Ale jeśli gdziekolwiek
byłby z tym problem, to ten algorytm będzie zmniejszony – dodał.
PAP, mw