66 views 8 min

0

Komentarzy

Kłopotliwe skutki Brexitu dla biznesu. Najbardziej VAT i cło

- Sierpień 5, 2021

Z ankiety przeprowadzonej przez Crowe wśród firm dotkniętych
przez Brexit wynika, że podatek VAT i cło to obszary,
w których biznes doświadczył największych zmian.
Ponad 37 proc. firm brytyjskich i europejskich odczuło
skutki Brexitu bardziej niż się spodziewało.

Pierwsze kilka miesięcy 2021 roku przedsiębiorcom mającym związki
biznesowe z Wielką Brytanią upłynęło na dostosowywaniu się do
nowej sytuacji. Dla 79 proc. badanych podmiotów VAT i cło to obszary,
w których doświadczyły największych zmian w wyniku Brexitu.
Firmy stawiają także czoło nowym wyzwaniom, których wcześniej
nie były świadome.

Z informacji, które trafiają do nas z rynku i od naszych
klientów wynika, że firmy prowadzące interesy między UE
a Wielką Brytanią konfrontują się obecnie z wieloma problemami,
z których na początku roku nie zdawały sobie sprawy.
To w dużej mierze kwestie dotyczące VAT, ale także trudności
związane z podatkiem u źródła, zatrudnieniem pracowników
czy umowami handlowymi – mówi Izabela Kuśmierz-Latała,
CEO Crowe w Polsce, Czechach i na Słowacji.

Wiele wątpliwości nasuwa kwestia podatku u źródła, który będzie
miał zastosowanie do wielu brytyjsko-unijnych transgranicznych
płatności odsetek, tantiem i dywidend. Obecnie, po opuszczeniu
UE oraz EOG przez Wielką Brytanię, nie podlega już ona dyrektywom
unijnym dotyczącym dywidend oraz odsetek i należności licencyjnych
. Wysokość podatku u źródła zależy od postanowień umów o unikaniu
podwójnego opodatkowania, jednak wybór odpowiedniej stawki oraz
procedury rozliczenia płatności z zastosowaniem stawek traktatowych
stanowi dla firm wyzwanie.

Wprawdzie 31 grudnia 2020 r. pomiędzy UE a Wielką Brytanią została
zawarta umowa o handlu i współpracy, ale nie zawiera ona żadnych
postanowień w zakresie podatku u źródła. Tak więc od 1 stycznia 2021 r.
nie mają zastosowania zwolnienia z podatku u źródła dla płatności
wynikających z tych dyrektyw.

Płatnicy wypłacający dywidendy, należności licencyjne
czy odsetki na rzecz odbiorów z Wielkiej Brytanii mogą jednak
stosować stawki wynikające z polsko-brytyjskiej umowy

o unikaniu podwójnego opodatkowania z 20 lipca 2006 r.
Oczywiście prawo do obniżonej stawki bądź zwolnienia zależy
od spełnienia określonych warunków – mówi Agata Nieżychowska,
dyrektor Działu Doradztwa Podatkowego Crowe.

Warto wskazać, że artykuł 10 wspomnianej umowy przewiduje
analogiczne warunki dla zwolnienia dywidend z podatku u źródła,
jakie mają zastosowanie na podstawie unijnych dyrektyw. Natomiast
jeśli chodzi o odsetki i należności licencyjne, obniżona stawka dla tego
rodzaju płatności wynosi 5 proc., a dla odsetek od kredytów bankowych
0 proc.
 – dodaje Agata Nieżychowska.

Pytania rodzą się także w związku z przenoszeniem biznesu z
Wielkiej Brytanii do krajów UE. Jeśli brytyjska firma jest przenoszona
do jednego z krajów Unii Europejskiej, być może w celu zwiększenia
efektywności podatku VAT, należy przeanalizować czy w danym
przypadku mają zastosowanie brytyjskie opłaty związane z przeniesieniem
działalności, np. do nieruchomości, zakładów lub wartości niematerialnych
i prawnych (w tym wartości firmy).

Dużo zmian wynikających z Brexitu ma zastosowanie do firm
zajmujących się handlem towarami. Pojawiły się także zmiany
w VAT mające zastosowanie do przedsiębiorstw usługowych,
które powinny przeprowadzić przegląd swoich głównych łańcuchów
dostaw, aby zidentyfikować obszary wymagające potencjalnych
usprawnień. Dodatkowo od 1 lipca 2021 roku w UE zaczęły
obowiązywać nowe regulacje dotyczące e-commerce
(pakiet VAT e-commerce), co spowoduje zmiany w przepływach VAT i
wymogach rejestracyjnych.

W związku z Brexitem do przemieszczenia towarów pomiędzy Wielką Brytanią
a UE nie mają już zastosowania przepisy dotyczące wewnątrzwspólnotowych nabyć/
dostaw towarów. Transakcje te rozliczane są jak import i eksport towarów wraz z wszelkimi
tego konsekwencjami i wymogami odnośnie zastosowania zerowej stawki w eksporcie
– mówi Agata Nieżychowska.

Warto dodać, że z perspektywy podatku VAT najbardziej odczuwalną „przeszkodą” dla firm
brytyjskich był dość uciążliwy i kosztowny obowiązek ustanawiania przedstawiciela
podatkowego w Polsce. Na szczęście, po dwóch miesiącach od Brexitu, Minister Finansów
zdecydował się na zniesienie tego wymogu, co znacznie ułatwia prowadzenie działalności
w naszym kraju firmom brytyjskim
– mówi Agata Nieżychowska.

Wraz z Brexitem dużo bardziej skomplikowane i czasochłonne stały się procedury
związane z przepływem pracowników w obu kierunkach. Polskie firmy, które chcą
zatrudnić i ulokować pracowników z UE w Wielkiej Brytanii przy procesie imigracyjnym
mogą potrzebować wsparcia brytyjskiego podmiotu. Przepisy dotyczące
zabezpieczenia społecznego (ustalanie odpowiedzialności) są w dużej mierze
podobne do tych sprzed Brexitu w przypadku pracowników krótkoterminowych
(do 24 miesięcy) i wielopaństwowych. Strona proceduralna jest jednak niejasna.

W przypadku zatrudnienia pracownika z Wielkiej Brytanii przez pracodawcę w Polsce
należy liczyć się z tym, że taka procedura będzie trwała nawet kilka miesięcy. Tyle
trwa uzyskanie zezwolenia na pracę dla osoby z państwa trzeciego. Niemożliwe jest
więc zatrudnienie takiej osoby niezwłocznie
– mówi Katarzyna Zarzycka, specjalista
ds. cudzoziemców w TGC Corporate Lawyers.

Jak wskazują eksperci Crowe i TGC Corporate Lawyers problemy mogą dotyczyć
także umów handlowych, które po Brexicie nie obejmują niektórych rodzajów ryzyka.

Aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami dla biznesu,
na pewno warto dokładnie przeanalizować dotychczasowe umowy pod kątem zgodności
z aktualnie obowiązującymi przepisami umowy Brexitowej. Pozwoli to uchronić się
przedsiębiorcom przed ryzykiem „niespodzianek” oraz związanych z nimi kosztów.
W przypadku firm brytyjskich alternatywą pozostaje racjonalizowanie działalności
przez jej przeniesienie do jednego z krajów UE. Założenie spółki córki, np. w Polsce lub
Czechach pomoże uniknąć wielu codziennych trudności operacyjnych
– podsumowuje
Beata Ordowska, Partner w kancelarii TGC Corporate Lawyers.

PR/RO

Zostaw komentarz