Kolejne sieci wycofują ze swojej oferty rosyjskie i białoruskie produkty.
Do bojkotu dołączyły m.in. Castorama i Hebe.
We wtorek kolejne firmy w Polsce ogłosiły wycofanie ze swojej oferty produktów wytworzonych
w Rosji i Białorusi. Wcześniej o podobnych krokach poinformowały m.in. sieci Polomarket,
Rossmann, czy Biedronka. Później dołączyły do nich kolejne – Żabka, Castorama czy Hebe.
„W związku z nadzwyczajną sytuacją w Ukrainie, w akcie solidarności z narodem ukraińskim,
sieć drogerii Hebe wycofuje ze sprzedaży produkty pochodzące z Rosji, takie jak Splat, Spasta,
Ecolatier, Natura Siberica, Organic People, Babuszka Agafia. Marki będą od dzisiaj zdejmowane
z półek” – poinformowało biuro prasowe Hebe.
„Chociaż Lidl Polska obecnie nie ma w ofercie towarów wyprodukowanych na terenie Rosji i Białorusi,
to firma „planując kolejny asortyment – również ofert czasowych i tematycznych – będzie bardzo
dokładnie analizować jego proces produkcyjny” – poinformowała PAP Aleksandra Robaszkiewicz
z biura prasowego Lidla. „W najbliższej przyszłości nie będziemy sprzedawać produktów z tych
krajów” – zaznaczyła Robaszkiewicz.
24 lutego Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, a wcześniej uznała niepodległość dwóch separatystycznych
„republik” znajdujących się na wschodzie Ukrainy. W związku z rosyjską napaścią wiele państw
i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne. Do Polski napływają
setki tysięcy uchodźców. Straż Graniczna podała we wtorek 1 marca informację, że od czwartku
granicę przekroczyło ok. 377 tys. uchodźców.
Czytaj też: Obajtek: Dostawy na stacje są realizowane na bieżąco
PAP/kp