58 views 2 min

0

Komentarzy

Sprzedaż alkoholu w kioskach.

- Lipiec 10, 2020

Sieć popularnych w Polsce kiosków Kolporter bierze się za sprzedaż alkoholu. Firma wprowadza obecnie do swojej oferty 40 rodzajów wódek i 13 rodzajów piwa. Jak zauważa portal Money.pl, ułatwianie dostępu do alkoholu jest zupełnie odwrotnym trendem od tego, który dominuje w rozwiniętych społeczeństwach, które próbują utrudnić jego konsumpcję.

Dziennikarze portalu Money.pl powołują się m.in. na WHO, które stanowczo odradza ułatwianie dostępu do alkoholu. Międzynarodowi eksperci wielokrotnie udowodnili, że dostępność do trunków wysokoprocentowych jest ściśle powiązana z rozwojem choroby alkoholowej w społeczeństwach.

“Nadmierne picie kosztuje naszą gospodarkę kilkadziesiąt miliardów złotych, a wpływy z akcyzy ze sprzedaży alkoholu są cztery razy mniejsze” – wskazuje portal.

Zwrócono również uwagę, że oferta alkoholowa w kioskach będzie daleka od “reprezentacyjnej”.

“Na półki trafi pokaźna jego ilość. Klienci będą mogli wybierać między 40 rodzajami wódek czystych i smakowych oraz 13 rodzajami piwa. Co więcej, jak przekonuje w materiałach prasowych rzecznik Kolportera Dariusz Materek, wyniki osiągane przez saloniki z dedykowaną strefą przekonują firmę, że ten kierunek rozwoju jest bardzo obiecujący” – dowiadujemy się.

Zdecydowanie inaczej do inicjatywy podchodzi dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. “Już teraz alkohol jest wszechobecny w Polsce. Powstawanie kolejnych punktów jego sprzedaży, to zła informacja dla nas wszystkich. Problemy związane z nadużywaniem alkoholu są bardzo kosztowne dla budżetu” – wskazał Krzysztof Brzózka.

Informacje te są zgodne z danymi WHO, które wskazuje, że średnia spożycia alkoholu w Polsce jest wyższa niż średnia europejska – przeciętny mieszkaniec Polski spożywcza w ciągu roku średnio aż 10,4 litrów czystego alkoholu etylowego. 

Nadużywanie alkoholowe – jak przypominają eksperci – prowadzi nie tylko do poważnych problemów zdrowotnych, które obciążają budżet kraju, ale również do znacznego wzrostu liczby wypadków i skali przemocy w społeczeństwie.

GD

Foto: Kolporter

Zostaw komentarz