„Niezłomni i Ofiarowani“ to festiwal filmów dokumentalnych o tematyce związanej z trudną historią XX wieku.
Jego organizatorem jest praskie Muzeum Pamięci XX wieku i Miasto Praga. Inspiracją dla praskiego wydarzenia
jest odbywający się od lat w Gdyni festiwal „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”.
„Czescy historycy i filmowcy od kilku lat są stałymi gośćmi festiwalu w Gdyni i od czasu ich pierwszej wizyty
dyskutowaliśmy o możliwości stworzenia partnerskiego festiwalu w Pradze” – tłumaczy
Maciej Ruczaj, dyrektor Instytutu Polskiego w Pradze, jednego z inicjatorów polsko-czeskiej
współpracy w tym temacie.
Nic dziwnego, że pierwszą osobistością nagrodzoną w Pradze statuetką „Strażnik Pamięci” został reżyser
Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor gdyńskiego NNW. Nagrodę otrzymał już podczas ubiegłorocznej
pierwszej edycji praskiego festiwalu, która jednak z przyczyn epidemiologicznych odbywała się wyłącznie online.
Tym razem mógł odebrać ją osobiście – i nie był jednym Polakiem docenionym tego wieczoru przez czeskich organizatorów.
Drugą z nagród festiwalu „Niezłomni i Ofiarowani” pt. Twórca Pamięci otrzymał w tym roku Maciej Drygas,
który jest w czeskim środowisku filmowym i historycznym znany przede wszystkim dzięki filmowi dokumentalnemu
„Usłyszcie mój krzyk”, przedstawiającemu postać Ryszarda Siwca i jego czyn samospalenia na protest przeciwko
inwazji wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji w 1968 r.
Maciej Drygas odebrał nagrodę z rąk legendarnej czeskiej dokumentalistki Olgi Sommerovej. „Dzięki Maciejowi
Drygasowi mogliśmy po raz pierwszy dowiedzieć się o postaci Ryszarda Siwca, wspólnego bohatera
Czechów i Polaków” – stwierdził podczas laudacji historyk Petr Blažek.
W piątek, 12 listopada, zakończyła się w Pradze kolejna impreza filmowa, w której ważną rolę odgrywają
polskie filmy. Międzynarodowy Festiwal Filmowy 3KinoFest jest największym w Czechach wydarzeniem
poświęconym kinematografii krajów Grupy Wyszehradzkiej.
W tym roku obok nowości filmowych pojawiła się także sekcja poświęcona ekranizacjom dzieł
Stanisława Lema – nie tylko z uwagi na to, że pierwszej adaptacji prozy Lema na język filmu podjęli się w latach
sześćdziesiątych twórcy z Czechosłowacji. Wśród gości festiwalu byli m. in. polscy aktorzy
Sonia Bohosiewicz i Andrzej Chyra a w „wyszehradzkim” jury festiwalowym zasiadał dyrektor
artystyczny FPFF w Gdyni Tomasz Kolankiewicz.
Tym razem polskie filmy całkowicie zdominowały sekcję konkursową festiwalu. Główną nagrodę dla najlepszego
filmu fabularnego przyznało międzynarodowe jury twórcom filmu „Żeby nie było śladów” reżysera
Jana P. Matuszyńskiego. Nagrodę odebrał czeski koproducent Mikuláš Novotný z firmy BackgroundFilms.
Kolejnym czeskim koproducentem tego filmu jest Czeska Telewizja publiczna. Festiwal przyznał również nagrodę
Golden Debut, którą uzyskał Jan Holoubek za film „25 lat niewinności”.
Źródło: Instytut Polski w Pradze/ho