–
Stawka 12 proc. podatku jest tym pułapem, który po pierwsze realnie oznacza obniżkę podatków,
bo to jestblisko 30 proc. mniej, ale jest także tą gwarancją, od której wyszliśmy, że te zmiany
są neutralne bądź korzystnedla podatników – powiedział Artur Soboń, komentując propozycję
zmian w Polskim Ładzie. Dodał, że obecnierząd pracuje nad zmianami w CIT.
Premier Mateusz Morawiecki oraz wiceszef resortu finansów Artur Soboń informowali o zmianach
podatkowych, które będą korygować Polski Ład.
Opublikowany został projekt nowelizacji ustawy o
podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający m.in. obniżkę
niższej stawki PIT do 12 proc. i likwidujący tzw. ulgę dla klasy średniej.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Finansów, projekt zawiera przepisy obniżające niższą stawkę PIT
do 12 proc. z obecnych 17 proc. W projekcie zapisane zostały także zmiany w zasadach rozliczania
składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. W Polskim Radiu 24 szczegóły projektu omawiał Artur Soboń.
“Zmiany podatkowe korzystne bądź neutralne”
Wiceminister finansów wyjaśnił, że w ciągu roku nie należy wprowadzać zmian podatkowych,
jednak jestto dopuszczalne, kiedy zmiany są neutralne lub korzystne dla podatników
. Tak – wyjaśnił – jest w tymprzypadku.
-Stawka 12 proc. podatku jest tym pułapem, który po pierwsze realnie oznacza obniżkę podatków, bo to
jest blisko 30 proc. mniej, ale jest także tą gwarancją, od której wyszliśmy, że te zmiany są neutralne bądź
korzystne dla podatników – wyjaśnił Artur Soboń.
Prace nad CIT
Gość PR24 został zapytany, co sądzi o pomyśle wprowadzenia podatku przychodowego zamiast
dochodowego. – Dużych zmian w systemie podatkowym nie planujemy i nad nimi nie pracujemy.
To, co
położyliśmy na stole w zakresie PIT-u jest w trakcie konsultacji. Za chwilę pokażemy zmiany również w
zakresie CIT-u
, czyli te podatki dochodowe, to jest coś, co chcielibyśmy w najbliższych miesiącach
zamknąć. I to będą podatki, które również będą obowiązywać w roku 2023. Chcę uspokoić wszystkich,
którzy obawiają się kolejnych dużych zmian, tak się nie stanie. W spokojniejszym czasie”, kiedy nie
będzie za granicą wojny, nie będzie zagrożenia przerwania łańcuchów dostaw, nie będzie zagrożenia
inflacyjnego i wielu innych problemów i zagrożeń, “wtedy warto rzeczywiście pomyśleć nad czymś, co
można roboczo nazwać jednolitą daniną – odpowiedział Artur Soboń.
Źródło: PAP/PR24
A S
