Przez zachodnią granicę wjeżdżały tysiące samochodów. Na autostradzie A4 tworzyły się korki o długości kilkudziesięciu kilometrów. Duży ruch także na przygranicznych targowiskach i centrach handlowych tłumnie odwiedzanych przez Czechów i Niemców.
Nawet dwa tysiące samochodów w przeciągu godziny przekraczało dziś przejście graniczne w Jędrzychowicach koło Zgorzelca. Dla Polaków żyjących za granicą świąteczne powroty to tradycja.
Wielki Piątek jest dniem wolnym od pracy w Czechach i w Niemczech, dlatego nasi sąsiedzi tak licznie przyjechali na zakupy do przygranicznych sklepów. Szczególnie dla Czechów zakupy w Polsce są bardzo opłacalne, z powodu wysokiego kursu korony.
Mieszkańcy przygranicznego Goerlitz ostatnie świąteczne zakupy robili po polskiej stronie. Już od rana w rejonie zgorzeleckich galerii handlowych tworzyły się gigantyczne korki.
Policja oraz funkcjonariusze straży granicznej drugiej fali powrotów spodziewają się dziś w nocy oraz jutro rano. Do Polski wjadą pierwsze samochody z naszymi rodakami powracającymi na święta z Wysp Brytyjskich.
Źródło:TVP3